Aktualności

Lublinianki w ciągu tygodnia zagrają w Gnieźnie, Koszalinie i Kaliszu. Przed nimi ważne spotkania ligowe i pucharowe. Serię wyjazdowych spotkań zainaugurują starciem z MKS-em PR URBiS Gniezno.

- Przed nami trudne wyjazdy. Jesteśmy na to przygotowane. To dla sportowców nic nowego. Początek sezonu również był dla nas mocno wyjazdowy. Do tego dochodziły loty. Mamy swoje sposoby na długie podróże – twierdzi bramkarka zespołu z Lublina, Weronika Gawlik. – Na pewno to najbliższe granie będzie dla nas trudne fizycznie. Kluczowa będzie koncentracja – dodaje trenerka MKS-u FunfLoor Lublin, Edyta Majdzińska

Gnieźnieńskie "Pszczoły" nie raz udowodniły, że potrafią użądlić. W pierwszej rundzie przegrały jedynie z zespołami z pierwszej trójki (Lublin, Lubin, Kobierzyce). W ligowej tabeli plasują się tuż za podium. Pierwsze starcie drużyn z Gniezna i Lublina padło łupem podopiecznych Edyty Majdzińskiej. Biało-zielone w Gnieźnie wygrały 30:25. Rewanż w hali Globus już był dla lublinianek nieco mniej udany. Do rozstrzygnięcia meczu konieczne było rozegranie serii rzutów karnych. Zwyciężyły gospodynie, ale goście wyjechali z Lublina z punktem. Kolejna wizyta gnieźnianek w hali Globus zakończyła się już pewnym zwycięstwem wicemistrzyń Polski. MKS FunFloor Lublin wygrał 37:31.

- Gniezno na swoim parkiecie jest szczególnie groźne. Zawodniczki tamtejszego MKS-u pokazywały to już wielokrotnie. Grają tam młode i ambitne dziewczyny, które jeśli poczują, że wygrana jest w ich zasięgu, to będą walczyły do ostatnich sekund – mówi Gawlik. - To bardzo solidny zespół. To spotkanie wyjazdowe z pewnością będzie dla nas niewygodne. To dziewczyny, które grają bardzo szybko, nie poddają się i dysponują dobrym rzutem z drugiej linii. Nie będzie łatwo, ale jedziemy tam skupione na przywiezieniu trzech punktów – dodaje Majdzińska.

- Gniezno to zespół budowany już od dłuższego czasu. W tym sezonie wygląda on bardzo dobrze. Na pewno widać, że jest on tworzony z pomysłem. To dziewczyny, którym nie brakuje chęci do gry i zdobywania bramek. Na każdej pozycji są tam zawodniczki warte uwagi - zapewnia kapitan wicemistrzyń Polski, Daria Szynkaruk. - Dobrze wkomponowały się w zespół nowe zawodniczki. Malwina Hartman jest w bardzo dobrej dyspozycji, podobnie jak Żaneta Lipok, czy ich bramkarka, Aleksandra Hypka - kończy Tomczyk.

Obydwa zespoły do sobotniego meczu podejdą po nieco rozczarowujących występach. Gnieźnianki w Koszalinie przegrały z Młynami Stoisław 31:32. Lublinianki natomiast punktów nie straciły, ale do sensacji zabrakło niewiele. MKS FunFloor Lublin zwyciężył na własnym parkiecie z MKS Piotrcovią Piotrków Trybunalski 30:27. Mimo szybko wypracowanej wysokiej przewagi, w drugiej połowie piotrkowianki zdołały wyrównać. Szalę zwycięstwa na swoją korzyść ponownie biało-zielone przechyliły dopiero w ostatnich minutach.

- Liczyłyśmy na to, że skoro dobrze zaczęłyśmy mecz, to już nic nieprzewidywanego się nie wydarzy. Tymczasem straciłyśmy w drugiej połowie nieco koncentrację. Cieszę się jednak, że mimo wszystko, to my zwyciężyłyśmy. Zdołałyśmy się podnieść w trudnym momencie – tłumaczy Gawlik. - W drugiej części spotkania wkradł się niepokój i kilka prostych błędów. Nasza przewaga się zdecydowanie zmniejszyła. Jestem jednak dumna z tego, że dziewczyny w trudnej chwili zebrały się w sobie, skoncentrowały i odskoczyły. Niejednokrotnie łapią nas momenty, w których zespół z bardzo dobrego grania nagle zjeżdża z poziomem. Mamy jednak schemat działania i strategię na te trudne momenty – zapewnia z kolei trener Majdzińska.

Po meczu w Gnieźnie lublinianki udadzą się do Koszalina. Tam w środę 1 maja ramach 26. kolejki rozgrywek ligowych zagrają z Młynami Stoisław. Kolejne starcie z tą samą ekipą zaledwie dwa dni później. 3 maja w Kaliszu obydwa zespoły zagrają o finał ORLEN Pucharu Polski, który zaplanowano z kolei na 5 maja. - Oczywiście myślimy o pucharze, ale najpierw musimy wygrać w ligowych starciach z Gnieznem i Koszalinem. Będziemy się koncentrować na rozgrywkach pucharowych po tych spotkaniach – mówi Weronika Gawlik.

Mecz 25. serii spotkań ORLEN Superligi Kobiet: MKS PR URBiS Gniezno – MKS FunFloor Lublin zaplanowano na sobotę 27 kwietnia. Początek o godzinie 18:00. Transmisję „na żywo” przeprowadzi internetowa platforma EMOCJE.TV.